czwartek, 15 kwietnia 2010

Oliwka i cudne moteczki

Parę dni temu udało mi się wreszcie zszyć Oliwkę. I nawet kupiłam idealne guziki.





Wzór: DROPS jacket with ¾ sleeves and textured hem
Włóczka: Kashmir 212, 2 motki
Druty: 4mm
Czas: 08-22.03.2010

Sweter jest po prostu boski. Leży idealnie i jestem nim zachwycona. Najlepszy jaki zrobiłam :)

A oto tytułowe moteczki które, dziś odebrałam. Szły do mnie równe 3 tygodnie.





Co do Daisy to jestem już na wysokości pach ale musiałam odłożyć ją na trochę bo mam coraz mniej czasu żeby skończyć urodzinową chustę dla mojej Mamy.

8 komentarzy:

  1. O, jaki nowalijkowy kolor! (ja tak kulinarnie, bo już nie mogę się doczekać porządnych smacznych szparagów!)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oliwka jest śliczna - jak wszystkie twoje sweterki. A z włóczki będziesz na pewno zadowolona - ja kocham to merino. Zamówię znowu, tylko czekam aż chmura wulkaniczna opadnie, bo nie dojdzie...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na moim blogu jest niespodzianka dla ciebie ode mnie.
    Pozdrawiam
    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cościk mi się pomyliło...
    Robótki masz urocze.Ale ... gdzie jesteś?

    OdpowiedzUsuń